Elektrownia Adamów powoli, acz systematycznie znika z turkowskiego krajobrazu. Wyburzony został już komin, dwie chłodnie, oraz jeden kocioł. We wtorek, 19 lipca nadszedł czas na kocioł nr 2.
Elektrownia Adamów funkcjonowała do końca 2017 roku. Z turkowskiego krajobrazu komin elektrowni zniknął w grudniu 2020 r. W kwietniu br. zburzona została pierwsza z pięciu chłodni. Następna zniknęła w czerwcu. Na raty, w dwóch podejściach wyburzano pierwszy kocioł. We wtorek, 19 lipca kocioł nr 2 został zburzony już za pierwszym razem.
Cały proces rozbiórki elektrowni Adamów ma zostać zakończony do listopada 2022 r. Teren ma zostać przygotowany pod nową inwestycję. ZE PAK planuje postawić blok parowo-gazowy o mocy 600 MW, w którym wykorzystywany będzie również wodór.