Ewakuacja Mirandy? To tylko ćwiczenia strażaków

Ewakuacja Mirandy? Na szczęście to były jedynie ćwiczenia strażaków z PSP Turek przy współpracy ze służbami tekstylnej spółki z ul. Jedwabniczej.

Scenariusz działań zakładał pożar hali tkalni (dziewiarnia strefa), w której znajdują się dwie osoby poszkodowane – pracownicy zakładu. Dyżurny PSP w Turku po otrzymaniu zgłoszenia zadysponował w pierwszym rzucie zastępy z JRG Turek wraz z podnośnikiem SH 24 oraz jednostkę OSP Turek. Natomiast w drugim rzucie, celem zbudowania zaopatrzenia wodnego wysłał do akcji Powiatowy Pluton Wsparcia (jednostki OSP z Kowali Pańskich, Kowali Księżych oraz Przykony).

Po przeprowadzonej ewakuacji okazało się, że dwie osoby nie odliczyły się w miejscu zbiórki. Po potwierdzeniu informacji strażacy podjęli działania ratowniczo-gaśnicze, a kilkanaście minut później pożar został zlokalizowany. Osoby poszkodowane zostały ewakuowane na zewnątrz hali gdzie udzielono kwalifikowanej pierwszej pomocy medycznej przez ratowników.

Ponadto po zakończeniu ćwiczeń dokonano rozpoznania operacyjnego obiektu, gdzie strażacy zapoznali się ze specyfikacją, funkcjonowaniem oraz lokalizacją zakładu. Zwrócono uwagę na rozmieszczenie hydrantów zewnętrznych, wewnętrznych, gaśnic, rozmieszczenie otworów wentylacyjnych, usytuowanie głównego wyłącznika prądu oraz przebieg dróg ewakuacyjnych. Sprawdzono też miejsce ustawienia samochodów pożarniczych oraz sprawność hydrantów zewnętrzny dla efektywnych i skutecznych działań ratowniczo-gaśniczych.

Opracowanie i zdjęcia: st. kpt. Jacek Erkiert