Minister zdrowia Adam Niedzielski na dzisiejszej konferencji ogłosił objęcie całego kraju obostrzeniami na trzy tygodnie. Ponownie zamknięte zostają hotele, galerie handlowe, instytucje kultury, czy obiekty sportowe. Ponadto uczniowie z klasach 1-3 wracają do nauki zdalnej. Czy czeka nas kolejny lockdown?
Sytuacja epidemiczna w Polsce pogarsza się. Znacząco rośnie liczba nowych zachorowań oraz osób hospitalizowanych. Główną przyczyną rozwoju epidemii w kraju ma być mutacja brytyjska koronoawirusa. Dziś poinformowano, że rząd zdecydował się od 20 marca na wprowadzenie nowych restrykcji. Co nas czeka? Swoją działalność od soboty muszą zawiesić:
Obostrzenia obowiązywać mają do 9 kwietnia, czyli obejmą również Wielkanoc.
Minister zdrowia zaapelował do pracodawców, aby w miarę możliwość przejść na pracę zdalną.
W ciągu ostatniej doby w Polsce potwierdzono ponad 25 tysięcy nowych przypadków zakażenia. Najgorzej, pod względem dziennej liczby zachorowań sytuacja wygląda w województwach mazowieckim (4142) oraz śląskim (4030), a także małopolskim (2050) i wielkopolskim (2034).
Czy czeka nas typowy lockdown? Obowiązujący od 25 marca do 19 kwietnia 2020 r. wprowadzony rozporządzeniem zakaz wychodzenia z domu poza wyjściem do pracy czy zaspokajaniem najpilniejszych potrzeb Sąd Najwyższy uznał za niezgodny z prawem.