Turek. Przenieśli się w czasy PRL-u, a tam…
Myślicie, że cofanie się w czasie jest niemożliwe? A jednak… w turkowskiej „Jedynce” wszystko może się zdarzyć. 3 kwietnia na korytarzach szkolnych pojawiła się nietypowo ubrana młodzież. Dużo kolorów, plisowane spódnice, chusteczki na głowie, dzwony, koszule z dużymi kołnierzami, sukienki w groszki i w kratkę itp. Spotkać można było również oficera ZSSR. No i scenografia: przedmioty codziennego użytku, monety i banknoty, stare fotografie, magnetofony, radia, rowery i zabawki. Jednym słowem czasy PRL-u wróciły.
Pod szkołę przy Parkowej 3 podjechały zabytkowe pojazdy: syrenka, mały fiat z przyczepą campingową oraz motocykl „Żak”. A wszystko za sprawą Jarosława Barcisia, ojca jednej z uczennic i jednocześnie członka Automobil Klubu Turek oraz jego kolegów Tomasza Adamczaka i Macieja Modrzejewskiego.
Tego dnia szkoła gościła także Bartosza Stachowiaka, dyrektora muzeum, dzięki któremu ekspozycja wzbogaciła się o eksponaty z tamtej epoki.
Młodzież miała okazję sprawdzić swoją wiedzę ogólną w konkursie historycznym z okresu PRL. Natomiast w stołówce szkolnej uczniowie zamiast tradycyjnych karteczek obiadowych otrzymali „kartki żywnościowe na mięso”. Atmosferę tamtych lat podgrzewały piękne utwory Anny Jantar, Krzysztofa Krawczyka, Maryli Rodowicz, ABBY oraz Bee Gees.
Dziękujemy uczniom, ich rodzicom i nauczycielom, że zechcieli wziąć udział w „żywej” lekcji historii. Ten cudowny „wspomnień czar” zorganizowały Iwona Rosiak i Renata Sochacka.
materiał nadesłany