W niedzielne popołudnie radny miejski Marcin Derucki zaalarmował opinię publiczną o przebitych oponach w swoim samochodzie. Burmistrz Romuald Antosik wykluczył chuligański wybryk. Podobnie jak burmistrz polityczne motywacje sprawcy zasugerował także radny Ziemi Turkowskiej.
W niedzielne popołudnie Marcin Derucki zgłosił na policję, że przecięto wszystkie opony w jego samochodzie. Radny Ziemi Turkowskiej poinformował o zdarzeniu także opinię publiczną, publikując post na swoim oficjalnym profilu w social media. Załączył także zdjęcia z unieruchomionym samochodem.
Derucki nie byłby sobą, gdyby nie zasugerował politycznych motywów sprawców, przypominając, że kilkanaście miesięcy temu podobna przykrość spotkała jego klubową koleżankę z rady miasta. Radny nie poinformował czy zgłaszając zdarzenie na policję zasygnalizował swoje przypuszczenia co do potencjalnych sprawców.
W jednym z komentarzy do sprawy odniósł się Romuald Antosik. Burmistrz zdecydowanie wykluczył chuligański wybryk. Nie poparł tego twierdzenia żadnym dowodem, jedynie dało mu do myślenia, że po upływie kilkunastu miesięcy przebito opony reprezentantowi jego stowarzyszenia.
Sugerowanie politycznego podtekstu przyniosło zaskakujący efekt. Nie wiadomo dlaczego do sprawy odniósł się klub Prawa i Sprawiedliwości i Niezależnych w radzie miasta.
Wielu twierdzi, że wierzy tylko w zdementowane informacje.
Dlaczego za późno jest na oświadczenia potępiające chuligańskie wybryki? Tego radny już nie wyjaśnił. Czyżby podejrzewał radnych klubu PiS o przebicie opon w swoim samochodzie?
Bezwzględnie należy potępić przebijanie opon w samochodach. Jest to chuligański wybryk, bez względu na to, jakie motywacje przyświecały sprawcy.
Niedopuszczalne jest jednak to, co robi radny Derucki i burmistrz Antosik. Upolitycznianie tej sprawy, nie przedstawiając na to żadnych dowodów, jest błędem. Tak nie może zachowywać się burmistrz miasta. To jest nieodpowiedzialne. Co innego, gdyby sprawca był już złapany i udowodniony byłby motyw polityczny.
W Polsce wystarczająco duży jest już poziom złych emocji, agresji i nienawiści. Lokalni samorządowcy nie powinni podgrzewać politycznej atmosfery.
Dariusz Młynarczyk
Fot. facebook.com/derucki.marcin Ps. Kilkanaście lat temu w odstępie miesiąca dwukrotnie zniszczono w moim samochodzie lusterka boczne.